Mam nadzieje, że wczorajszy Sylwestrowy wieczór spędziłyście w szampańskiej atmosferze a Wasze włosy wyglądały pięknie :)
Ja wczoraj "zaszalałam" i pierwszy raz od 2 miesięcy zrobiłam sobie loki lokówką, niestety nie przetrwały całego wieczoru około 1 były już luźne, po keratynowym prostowaniu moje włosy nie są już tak podatne na stylizacje jak były kiedyś.
W związku z tym, że dzisiaj jest 1 dzień nowego 2016 roku postanowiłam zobaczyć w jakim stanie tak na prawdę są moje włosy.
Przed myciem nie nałożyłam na włosy oleju, rozczesałam je dokładnie szczotką Tangle Teezer a następnie dwukrotnie umyłam skalp i włosy szamponem Barwy Czarna Rzepa który zawiera w składzie SLS. Szampon potrzymałam około 1 minuty w tym czasie wykonując dokładny masaż głowy aby dogłębnie włosy oczyścić.
Po umyciu pierwszy raz od wielu lat nie nałożyłam na włosy żadnej odżywki, serum, mgiełki, niczego. Zostawiłam je do samodzielnego wyschnięcia.
Co zauważyłam?
Po pierwsze włosy schły bardzo długo. Normalnie potrafią wyschnąć w 1,5h dzisiaj po 3 godzinach nadal były wilgotne.
Po drugie w dotyku były miękkie, aż sama się zdziwiłam, nie stały się szorstkie.
Po trzecie nie były splątane. W czasie gdy schły delikatnie palcami rozdzielałam kosmyki, i pod koniec rozczesałam je Tangle Teezer bez żadnego kołtuna.
Po czwarte niestety się spuszyły, nie jakoś bardzo jednak jest to widoczne szczególnie przy grzywce gdzie włosy są najbardziej zniszczone. Końce również delikatnie się spuszyły.
Po piąte brak wygładzenia i brak dociążenia włosów, są bardzo lekkie, dosłownie latają dookoła głowy.
Jaki był cel tego oczyszczania?
No cóż, chciałam zobaczyć jakie tak na prawdę mam włosy. Szczerze? Myślałam, że będzie gorzej. Niemniej jednak dziwnie się czuje wiedząc, że są takie "gołe" w ogóle niczym niezabezpieczone.
Chciałam też mieć zdjęcie z pierwszego dnia Nowego Roku pokazujące ich realny stan aby przy włosowych aktualizacjach wiedzieć co się zmieniło. Po użyciu odżywki nawet na kilka minut włosy będą wyglądały ładniej, teraz już wiem jakie są i mogę przystąpić do ich pielęgnacji.
Czy warto włosy oczyszczać?
Według mnie jak najbardziej TAK!
Możemy zobaczyć w jakiej kondycji mamy włosy bez żadnych oblepiaczy czy substancji filmotwórczych, ponadto mamy pewność, że jeśli na włosach nadbudował nam się jakiś składnik po takim oczyszczeniu na pewno się go pozbędziemy.
Po takim oczyszczeniu włosy są idealnie przygotowane do domowego SPA.
Jak często oczyszczać włosy?
Wiele dziewczyn stosuje szampon z mocniejszym detergentem typu SLS do oczyszczenia skóry głowy co najmniej raz w miesiącu. Wszystko zależy od preferencji naszych włosów. Gdy zauważymy, że włosy stały się przyklapnięte i bez życia warto oczyścić je mocniejszym szamponem. Ja myje skalp Barwą raz na 2 tygodnie ale wtedy zabezpieczam długość włosów odżywką i tylko przeciągam po nich pianę. Takie dogłębne oczyszczanie warto, według mnie wykonać raz na miesiąc.
Czego użyć do mocnego oczyszczania włosów?
Do mocnego oczyszczanie włosów warto użyć szamponów o prostym i krótkim składzie posiadającym SLS.
Moje propozycje takich "zdzieraków"
- Szampon Barwa do włosów osłabionych i z łupieżem Czarna Rzepa (oraz inne wersje Barwy)
- Szampony do włosów Joanna Naturia
- Szampony do włosów Farmona Herbal Care, ja szczególnie polecam wersję ze skrzypem
Osobiście mi najbardziej pasuje Barwa z Czarną Rzepą, świetnie oczyszcza, jest dostępna w praktycznie wszystkich marketach i kosztuje około 4 złote.
A teraz najważniejsze, efekty dogłębnego oczyszczania czyli prawdziwy stan moich włosów.
ZDJĘCIA BEZ LAMPY BŁYSKOWEJ
A Wy jak często oczyszczacie swoje włosy?
Macie swoje ulubione szampony "zdzieraki"?
Miłego leniuchowania a ja lecę nałożyć na włosy olej !
Rok intensywnej pielęgnacji czas zacząć ! :)
Pozdrawiam Was serdecznie i Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Ania
P.S Dzisiaj będę robić zamówienie na Lawendowej Szafie czy macie może jakieś ukochane kosmetyki które są u nich dostępne? Jeśli tak koniecznie dajcie znać w komentarzu ! Dziękuje !
Baaardzo lubię oczyszczać włosy:) po ostatnim jestem bardzo zadowolona włosy są w naprawdę dobrej kondycji:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Oczyszczam raz w tygodniu :) ulubione zdzieraki - Barwa:)
UsuńBarwa zdecydowanie wygrywa :) ja mam cieniutkie włosy więc u mnie oczyszczanie raz na 2 tygodnie wystarcza :)
UsuńJa przyznam się, że nie oczyszczam :D Ale od Nowego Roku zacznę :P kupie w końcu jakiś szampon ^^ i myślę że będzie to polecana przez Ciebie Barwa :)
OdpowiedzUsuńWarto oczyszczać włosy, maski i oleje lepiej wtedy działają :)
UsuńRzeczywiście wyglądają ładnie :)
OdpowiedzUsuńJa sięgam po szampony z SLS co najmniej raz w tygodniu :) Częste mycie delikatnym myjadłem nie robi im dobrze niestety ;]
OdpowiedzUsuńNie zostawiam jednak włosów bez niczego - czasem robię im odpoczynek od stylizacji, ale od odżywek nigdy ;]
Twoje jednak rzeczywiście wyglądają cacy jak na całkowite oczyszczenie!
ja byłam po prostu bardzo ciekawa w jakim one tak na prawdę są stanie, jak tylko wyschły zrobiłam zdjęcia i od razu nałożyłam dużą ilość odżywki b/s Joanna Naturia i na to olej :)
UsuńJa lubię stosować takie ziołowe szampony do oczyszczania, najlepiej brzozowy, czarna rzepa czy łopianowy i używam ich co 3 mycie;)
OdpowiedzUsuńmoim wystarcza raz na 2 tygodnie, brzozowego nie miałam ale chętnie wypróbuje ;)
Usuńja stosuję ogólnie zawsze delikatne szampony. Zrezygnowałam z silikonowych ziomów :)
OdpowiedzUsuńa oczyszczających mocno nie mogę stosować bo podrażniają mi łepetynę...
OdpowiedzUsuńmoja jest niewrażliwa na jakiekolwiek slsy ;d
UsuńJa oczyszczam teraz rzadko, ale uważam, że warto to robić ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że każda z nas musi znaleźć złoty środek jak często oczyszczać swoje włosy :)
UsuńJa oczyszczam Barwą raz w tygodniu, bo gdy używałam tylko delikatnych naturalnych szamponów to dorobiłam się problemów ze skórą głowy:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu mnie tylko delikatne szampony = mega przyklap co przy cienkich włosach jest niestety bardzo widoczne, do oczyszczania też zawsze używam Barwy :)
UsuńRzadko oczyszczam włosy
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od indywidualnych preferencji Twoich włosów :)
UsuńUdanego 2016!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś myłam włosy "mocniejszym" szamponem przed farbowaniem, ale teraz używam raczej delikatnych, naturalnych szamponów i jest dobrze. Jednak nie mam mocno obciążonych włosów, co pewnie też ma znaczenie.
dziękuje i nawzajem ! ja niestety mam cienkie włosy, więc bez oczyszczania skalpu ani rusz
UsuńJa oczyszczam włosy johnson baby raz na miesiąc, ale chyba powinnam częściej bo zauważyłam, że po oczyszczeniu jakoś lepiej wyglądają :D
OdpowiedzUsuńmyślę, że to za sprawą mocnego zdzieraka który wszystkie nadbudowane substancje i oblebiacze zmywa z włosów przez co wyglądają one na mniej przyklapnięte i bardziej odbite od nasady :)
UsuńW sumie teraz myję głównie szamponem Bioxsine na wypadanie :) Kiedyś bałam się SLS, SLES, ale teraz najczęściej ich używam :)
OdpowiedzUsuńniestety nie znam tego szamponu, radzi sobie chociaż trochę z wypadaniem :)?
UsuńMam szampon Shisiedo do oczyszczania włosów, należy go używać raz w tygodniu, ale nie myję włosy zbyt często, więc używam chyba dwa razy w miesiąc. Jeszcze kiedyś umyłam włosy szarym mydłem Barwa i zauważyłam, że zostały nawet jaśniejsze! Czasem korzystam z tego mydła, kiedy czuję, że mam na włosach już za dużo odżywek.
OdpowiedzUsuńCzy miałaś jakiś post o keratynowem prostowaniu? Co to w ogóle jest?:)
Już pisałam, że twoje włosy wyglądają rewelacyjnie :)
Pozdrawiam!
Brzydki Ptak
Dziękuje bardzo ! zapraszam serdecznie do wpisu poświęconego keratynowemu prostowaniu http://wlososfera.blogspot.com/2015/12/keratynowe-prostowanie-coco-choco.html Pozdrawiam!
Usuńświetną masz długość włosów:) Ja robię sobie takie przerwy bez nakładania dosłownie nic na włosy oprócz szamponu dwa-trzy razy na miesiąc:) Do oczyszania używam szampony z Barwy:)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo chociaż to mojej wymarzonej długości brakuje jeszcze 20 cm :) ja mam zamiar teraz w ten sposób robić włosowe aktualizacje tzn bez żadnych odżywek serum etc tylko po zwykłym szamponie aby zobaczyć czy rzeczywisty stan włosów ulega zmianie :)
Usuń